Jak zaprogramować w dziecku zdrowe nawyki żywieniowe?
Każdy rodzic pragnie szczęśliwego i zdrowego życia dla swojej pociechy. Niektórzy jednak zatracają się w tym, co dla malucha najlepsze, jeżeli chodzi o jego żywienie. A przecież największym prezentem, jaki w tej kwestii możemy podarować naszemu dziecku to nawyki, które pozwolą mu się cieszyć zdrowiem, witalnością i młodością.
Zaprogramowanie w dziecku zdrowych nawyków, jeżeli chodzi o pokarmy wcale nie jest takie trudne. Prawdziwą trudnością jest opanowywanie się przed rozpieszczaniem, które najpewniej będzie miało negatywne skutki. Pobłażanie w kwestii spożywania niezdrowych słodyczy, czy nie przywiązywanie wagi do maksymalnie zdrowej diety nie wyjdzie naszym maluchom na dobre. Na co więc uważać? Od czego zacząć?
Warzywa, warzywa, warzywa!
Od najmłodszego wieku nasze dziecko (a dokładniej jego organizm) powinien być przyzwyczajany do regularnych 4 lub 5 posiłków dziennie. W każdym z nich powinna znaleźć się porcja warzyw. Mogą być dodatkiem do kanapki, sokiem warzywnym czy przystawką do obiadu, nie może ich jednak zabraknąć. Niejedna mama złapie się tutaj za głowę, myśląc o tym, że jej maluch za żadne skarby nie da w siebie wmusić tylu warzyw, dodatkowo jeszcze w każdym posiłku. I to jest właśnie jeden z błędów rodzicielskich wobec dzieci: nie każde warzywo musi być przez malucha lubiane, dlatego trzeba próbować niemal wszystkich, dostępnych możliwości i na tej bazie budować codzienny jadłospis. Najgorszym z możliwych pomysłów jest wmuszanie dziecku jedzenia, karanie go za niechęć do np. szpinaku itp. Kiedy mamy do czynienia z małym twardzielem, który kategorycznie odmawia jedzenia większości warzyw przemycajmy je np. w postaci soków lub przecierów. Naszym zadaniem tutaj jest kombinowanie, organizowanie menu oraz łagodne przekonywanie dziecka do warzywnych smaków. Pamiętajmy, że inwestujemy tym w jego przyszłe zdrowie.
Uważajmy na sól i cukier!
Zarówno sól, jak i cukier są pewnego rodzaju zagrożeniem dla naszych pociech. Nie wszyscy pamiętają o tym, że samo ograniczenie dodawania ich do posiłków czy napojów wcale nie zmniejsza ich ilości w diecie. Zarówno sól, jak i cukier w całkiem dużych dawkach znajdują się w niemal wszystkich produktach żywnościowych, jakie przynosimy do domu ze sklepu. Niezależnie od tego, czy mówimy o wędlinach, pieczywie czy dodatkach (np. ketchup). Monitorowanie tego, ile soli i cukru spożywa nasze dziecko jest niezwykle istotne dla jego obecnego i późniejszego zdrowia. Dobrze jest wybierać zdrowe zamienniki dla naszej pociechy. Słodzić możemy miodem, ksylitolem, stewią. Wybierajmy także produkty możliwie jak najmniej przetworzone. Żadna mama na pewno nie chce odbierać swojemu dziecku radosnego entuzjazmu z rozkoszowania się słodyczami, ale zamiast kupionego batonika dajmy dziecku drożdżowe ciasto upieczone w domu. Pamiętajmy, że zakorzeniamy w nim tym samym skojarzenia z określonym smakiem. Niech w przyszłości mając ochotę na coś słodkiego wybiera domowe ciasto zamiast kupionego w cukierni lub markecie. Tutaj nie ma czasu jeszcze na świadomą edukację, nawyki z dzieciństwa będą jednak procentować w przyszłości.
Nie warto smażyć!
Tłuszcze są niezwykle skutecznymi nośnikami smaku. Dlaczego kotlet w panierce zdecydowanie lepiej smakuje smażony na oleju niż np. pieczony? Jest to kwestia jedynie receptorów smaku. Łatwo więc przyzwyczaić malucha do tego, że smakują mu najbardziej smażone potrawy, które również mają negatywny wpływ na ludzki organizm. Dlatego też od najmłodszych lat warto przyzwyczajać dzieci do smaku potraw pieczonych lub gotowanych na parze. Oczywiście raz za czas można pozwolić sobie na smażony przysmak, jednak zamiast oleju słonecznikowego warto wybrać n. olej kokosowy czy oliwę z oliwek. Edukacja na temat zdrowych zamienników oraz podstaw dietetyki nie jest trudna dla dorosłej osoby. Nie brakuje materiałów na ten temat chociażby w sieci. Warto postawić na zdrową dietę malucha, aby mogła procentować w przyszłości. Odpowiednie doświadczenia z dzieciństwa bardzo ułatwią przyszłemu dorosłemu odpowiednie organizowanie sobie codziennego menu i wyeliminują ryzyko wielu chorób.
Może to Ci się spodoba
Choroba Taya-Sachsa (postać niemowlęca)
Choroba Taya-Sachsa to bardzo rzadko występująca w populacji ogólnej choroba spichrzeniowa. W jej przebiegu dochodzi do nieprawidłowego gromadzenia się gangliozydu GM2 komórkach mózgowych, co doprowadza do zaburzeń rozwojowych i neurologicznych.
Zespół downa – jaka szkoła będzie najlepsza dla dziecka?
Zespół Downa, czyli trisomia chromosomu 21, czyli zespół wad wrodzonych, to schorzenie, które jest zawsze bardzo dużym obowiązkiem dla rodziców. Zależnie od stopnia upośledzenia umysłowego przede wszystkim osoby z zespołem
ADHD u dziewczynek
Panuje przekonanie, że chłopcy znacznie częściej chorują na ADHD niż dziewczynki, jednak obraz choroby u tych drugich jest znacznie inny, a co się z tym wiąże – może być ona
5 porad dla przyszłych mam, czyli jak dbać o siebie w ciąży, mając w domu dziec
5 porad dla przyszłych mam, czyli jak dbać o siebie w ciąży, mając w domu dziecko w wieku szkolnym? Już niebawem początek roku szkolnego. Powrót do szkoły to obowiązek
Ząbkowanie latem – jak wspierać maleństwo podczas upałów
Wyrzynanie się pierwszych ząbków to trudny okres dla całej rodziny. Dziecko ma opuchnięte dziąsła, gorączkuje i wyraźnie cierpi. Objawy te dają się we znaki szczególnie latem, kiedy upały jeszcze bardziej
Wiek rodziców a zespół Downa
95% osób z zespołem Downa ma tak zwaną prostą trisomię 21 chromosomu. Postać ta nie jest dziedziczna, lecz to właśnie ona jest powiązana z wiekiem matki – Inne postaci –
Rodzina, szkoła i poza domem. Jak pomóc dziecku z zespołem Touretta
Zespół Tourette’a rzadko kiedy posiada nasilone objawy. Jeśli chodzi więc o te o mniejszej intensywności, chorym nie podaje się środków farmakologicznych. Wystarczająca okazuje się psychoterapia, terapia behawioralna, ale przede wszystkim
O syndromie „tylko mama to zrobi”
Kurczowe trzymanie się rodziców jest zachowaniem bardzo często występującym u dzieci w wieku przedszkolnym. To etap w życiu większości maluchów, dlatego nie ma powodów do obaw. Jest to jednak argument
Jak pomagać dziecku z Zespołem Tourette’a?
Zespół Tourette’a jest zaburzeniem o podłożu neurologicznym, które polega na wykonywaniu częstych i niekontrolowanych tików. Pojawieniu się Zespołu Tourette’a nie są winni ani rodzice, ani dzieci. Ci pierwsi nie powinni
Jak pomóc dziecku przezwyciężyć nieśmiałość?
Kurczowe trzymanie się rodziców to typowe zachowanie dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Na tym etapie nie ma powodów do obaw, że z dzieckiem dzieje się coś złego. Niemniej jednak
Naprzemienna hemiplegia dziecięca
Naprzemienna hemiplegia dziecięca, ang. alternating hemiplegia of childhood, AHC, to rzadko występująca choroba neurologiczna, często mylona z padaczką lekooporną, ciężkimi migrenami i mózgowym porażeniem dziecięcym. Najczęściej jest spowodowana mutacjami w
Zaburzenia integracji sensorycznej. Jak je rozpoznać?
W Polsce zaburzenia integracji sensorycznej są znane od lat 90, choć na świecie diagnozuje się je od lat 60. Co należy o nich wiedzieć? Integracja sensoryczna to umiejętność odbierania i
Tłuszcz w diecie dziecka i niemowlęcia. Nie należy bać się tłuszczu
Prawidłowe żywienie dziecka od najwcześniejszych lat jego życia ma ogromny wpływ na jego rozwój oraz stan zdrowia. Warto więc mieć świadomość, że w diecie malucha nie może zabraknąć nie tylko
Dom też może być dobrym miejscem do narodzin dziecka
Porody domowe są coraz popularniejsze, ale nie powinny być one podyktowane jakąś modą czy trendem – mówi położna Jeannette Kalyta. Jej zdaniem w domu może rodzić kobieta, u której ciąża przebiegała fizjologicznie,
Wyprawka dla noworodka
Kompletowanie wyprawki dla noworodka to często nie lada wyzwanie dla przyszłych rodziców, zwłaszcza tych, którzy spodziewają się pierwszego potomka. Tego typu zakupy warto dobrze zaplanować i udać się na nie
6 komentarzy
Oscar
30 listopada, 12:57Ewunia
06 grudnia, 15:47Halinka
08 grudnia, 14:06Kasia
27 grudnia, 22:48Otylia
28 grudnia, 20:36Daria
02 stycznia, 22:35